Jesienne zabawy edukacyjne na dworze

Piękna, ciepła, złota jesień skłania do korzystania z ostatnich promyków słońca. Załóżcie czapki i śmiało udajcie się do ogrodu, albo parku. Dziś przedstawiam Państwu doskonałą zabawę na świeżym powietrzu - Grzybki.
Naszym celem jest dziecięcy rozwój psychologiczny i poszerzanie wiedzy potrzebnej w szkole, ale tak by ta nauka była dla dziecka przyjemnością. Jako psycholog mam kontakt z dziećmi z ogromnymi możliwościami, które tradycyjna nauka poprzez nudne "kucie na blachę" zniechęciła do jakiegokolwiek pochłaniania nowej wiedzy. Są to dzieci bardzo aktywne, które potrzebują innej stymulacji zmysłów by się nauczyć nowych rzeczy. Trafiają do mnie rodzice, mówiąc "moje dziecko kiedyś uczyło się świetnie, miało 5 i 6, a teraz nie chce się wcale uczyć". I ja to rozumiem! No bo ile można siedzieć na krześle przed biurkiem i powtarzać coś tak długo, aż się zapamięta? Później zdaje się sprawdzian czy kartkówkę i zapomina. I tak proces się kręci... Zatem warto podejść do nauki w sposób, który będzie dla dziecka ciekawym i wciągającym doświadczeniem.

Grzybki można wykorzystać w nauce dziecka liczenia, tabliczki mnożenia, a przy odrobinie kreatywności także wszystkiego innego (słówek językowych, gramatyki, kolorów i innych). Ogranicza Was tylko wyobraźnia. W zabawie dziecko samo może rozłożyć grzybki po całym ogrodzie lub parku i tym samym ćwiczyć pamięć, zapamiętując położenie poszczególnych grzybków.

 Zabawa przetestowana z dziećmi przez psychologa w Skierniewicach


IMG_20191016_135452jpg